Po pierwsze, Tom nie odczuwa braju gotowki. To jeden z najbogatszych aktorow w Hollywood.On nie gra dla pieniedzy, dawno juz przestal, tego wszystkiego wystarczy jeszcze jego wnukom. Mogl przestac grac dla pieniedzy juz po Forrescie Gumpie.On gra wtedy kiedy czyms sie zainteresuje. A rezyserzy ganiaja za nim. Sama czytalam w "Polityce" jak Joel Coen opowiadal o tym, jak pojechal razem z bratem do Los Angeles, zeby przekonac Hanksa do tej roli. Ten byl zdziwiony. Po drugie, to bardzo specyficzny humor, nazywamy go czarnym. Po trzecie, bracia Coen naleza do jednych z najbardziej ciekawych rezyserow.Widzialas "Fargo"? Po czwarte, film jest super, smialam sie , prawie spadlam z fotelu w kinie, a nie jestem juz durna nastolatka i troche filmow obejrzalam. Ale juz zmeczylam sie przekonywac. Chyba pojde wlaczyc sobie DVD z tym filmem.

sam fakt, że jako przykład humoru braci podajesz "fargo" coś znaczy
filmik nienajgorszy, ale po nazwiskach coen i hanks trzeba się spodziewać więcej
do obejrzenia tylko dla kilku scen

co ty masz miedzy uszami?